wtorek, 23 marca 2010

Mężczyzna - gatunek wymierający

Zmieniają się czasy, zmieniamy się my. Na przestrzeni lat Mężczyzna zmieniał się wielokrotnie.

Wojownik
 


Przywódca 



Artysta











 Rzemieślnik










Jak widać wraz z mentalnością zmieniał się i wygląd Mężczyzny.
Myślę, że nie tylko strój, ale i postawa Mężczyzny na grafikach, doskonale oddaje to kim był i jakimi cechami się wyróżniał!


Dzisiaj możemy zaobserwować cztery wiodące podgatunki ;)

Hetero







Metro 
(styl życia - przesadne dbanie 
o swój wygląd,nie orientacja)





 Macho








Homo  







Parę słów więcej napiszę o gatunku wymierającym czyli Ideale Mężczyzny!!  Definicja? Jak łatwo się domyślić dla każdej kobiety inna! Jednak każda chciałaby aby ten jedyny ją rozumiał. I tu dochodzimy do momentu, gdzie wspomnę Wam o nowym podgatunku, o którym ostatnio się dowiedziałam, czytając artykuł w sieci. Panie i Panowie poznajcie Mężczyznę Neoseksualnego! Współczesna kobieta od mężczyzny oczekuje paradoksalnej mieszanki męskości, wrażliwości i zrozumienia. Mężczyzna Neoseksualny ma w sobie sporo z Macho i Metro, jednak z tą różnicą, że to Macho myślący i doskonale rozumiejący kobietę!

Taaak, wszystko pięknie ładnie, ale jak na razie to wiemy, że Pan Neo jest zadbany i rozumie kobietę. 
To znaczy, że co? Można z nim iść na komedię romantyczną?? Od tego mam koleżanki! Pfff... taką zaletę chętnie wymienię na inną! Jaki ideał kreujemy sobie w głowach? Na kogo czekamy wyglądając z wysokiej wieży?? 

 IDEAŁ

Romantyk







Zaradny
 
Przykładny Tatuś
 
Szczery. Rozmawiający o problemach. 
Jak widać czasami wiąże się to z kłótnią.
 
Potrafiący przyznać się do winy, przeprosić.

KTOKOLWIEK WIDZIAŁ, KTOKOLWIEK WIE!! 
KTO IDEAŁEM JEST I GDZIE????
 

14 komentarzy:

  1. Nie dodałaś "dobry w łóżku". Tego brakuje do opisu mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale dobrych w łóżku jeszcze można spotkać na rynku;]

    OdpowiedzUsuń
  3. zazwyczaj już żonaci albo zajęci.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też się przekonałeś?:) Ja mam inne doświadczenia niż Ty wymieniłeś...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym jeszcze dodała czuły i troskliwy :D i żeby nie był nudziarzem :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że czuły i nie nudziarz zamyka się w "Romantyczny". Jeśli potrafi zorganizować taki zakątek miłości przy świecach jak na zdjęciu znaczy, że jest pomysłowy i kreatywny. A troskliwy podciągnęłabym pod tego "Zaradnego/pomocnego" :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Poza tym chyba masz wyraźnie opisanego mężczyznę Neoseksualnego, który jest męski, wrażliwy i rozumie kobietę :) Jeśli rozumie kobietę, to rozumie jej potrzeby, czyli zapewni jej to czego oczekuje:P
    Pozdrawiam Pani Psycholog bez wykształcenia;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zacznę od tego, że blog jest rewelacyjny, wpadam w zachwyt jak Go czytam :)
    Zuza kiedyś byłaś "inna" -broń Boże to nie znaczy,że zła czy coś nie tak, po prostu inna ;)
    Ale minęło wiele lat, chyba z 5.. i ludzie się zmieniają- w Twoim przypadku w 100% na lepsze ! To jest wspaniałe jak widzisz takie zmiany " umysłowe " - czyli dojrzałość i fizyczne -czyli wygląd, sposób bycia.. Jestem mile zaskoczona. :)
    A co do tematu mężczyzn- Facet to musi być facet. Nie może być "za dobry", niby chcemy żeby był słodki, miły na wszystko się zgadzał, ale jak to wszystko mamy -to nam się może nie nudzi bo to takie nie kobiece;),ale szukamy czegoś innego- kogoś kto stawia na swoim- jest nieosiągalny...Ale gdy trzeba oddaje się bezgranicznie, daje poczucie bezpieczeństwa czujesz się jak "księżniczka" bo to chyba o to chodzi..Żeby Kochać i być Kochaną. hmm.. ja osobiście jestem niepoprawną romantyczką, wierze w "Bajki", moje życie to Bajka ;) wierze w Miłość, w przeznaczenie w to że jest "to coś" czego nie da się opisać.. Tylko czy ludzie się przed tym nie bronią ? nie uciekają ? Bo co będzie jak odejdzie ? zostawi? umrze ? Ten strach nie pozwala Nam na uczucia ?! Zaczynam dochodzić do takich wniosków..
    A może tak jest po prostu łatwiej ? Tylko czy warto żyć tylko dla Siebie ? Moim zdaniem warto żyć dla Kogoś z Kimś, i najważniejsze to nie żałować niczego- móc powiedzieć sobie za parędziesiąt lat- jestem w 100 %spełnionym człowiekiem !
    Ale pomijając to wszystko to czy tak naprawdę dużo nam potrzeba do szczęścia -mi osobiście pojawia się uśmiech na twarzy jak świeci słoneczko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Minęło 5 lat. To mniej więcej w wieku 20 lat zaczęłam nad sobą pracować! I na dziś dzień (w wieku 25 lat prawie) dostając taki komentarz, w którym moja praca jest zauważona i doceniona, czuję się spełniona w 100% pod tym względem!!
    Baaardzo dziękuję!!! I gratuluję wygranej w Konkursie na Najdłuższy Komentarz!! Nagroda do odebrania 24 marca 2010 do godziny 24:00!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Myślę, że zaradny to nie zawsze to samo co troskliwy i czuły. No ale niech Ci będzie. W każdym razie, tak żeby Cię uświadomić... nie ma ideałów ;]

    OdpowiedzUsuń
  11. A dlaczego ja nie wiedziałem o konkursie na najdłuższy komentarz? Ja też chciałbym dostać od Ciebie jakąś nagrodę. Ot, może po prostu, abym poczuł się lepiej, wiedząc, że doceniasz to co tutaj wypisuję, albo może, żebym wiedział, że wkurwianie się na Windows Server 2008 R2, który nie wiedzieć czemu nie może znaleźć sterowników do CD/DVD, a co ciekawe instaluje się przecież z niego, nie ma sensu? No sam nie wiem co by tutaj jeszcze napisać, ale wiem, że właśnie staram się napisać najdłuższy, co przecież nie oznacza tegoż samego co - najsensowniejszy komentarz. I tak się tylko zastanawiam jeszcze jaka jest nagroda i czy to w ogóle ma sens, żeby brać udział w takim a nie innym konkursie. A czy trzeba wysłać jakiegoś SMSa? Bo wiesz... ja nie wysyłam takich rzeczy - z racji miejsca pracy jestem na SMSy Premium uczulony. Audiotele (coś takiego to jeszcze istnieje (?)) też odpada. No generalnie widzę, że to pewniej jakiś kancik z tą nagrodą, skoro nie ma nic o wysyłaniu SMSków... za X złotych... oczywiście +VAT :) No to by chyba było na razie na tyle. Idę dalej przeszukiwać strony Microsoftu w poszukiwaniu rozwiązania, którego oczywiście tam nie ma... bo po co pomagać użytkownikom... No to na razie Zuzzi :) Buźka!

    OdpowiedzUsuń
  12. Oczywiście, że doceniam to co tu "wypisujesz"! :)
    Mam nadzieję, że nie miałeś wątpliwości! Konkurs to był spontan, a nagroda i tak się należała:) To znaczy, że zaprosiłam koleżankę po odbiór płyty poprzez wyimaginowany konkurs:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Phi! Też mi nagroda... ja się produkuję i produkuję, żeby tylko coś zdobyć a tu tak... o... eee.. do kitu ten konkurs...

    A co do romantyczności, to faceci są bardzo romantyczni: za grzywę, o beton i od tylca :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Maruda!!
    O gustach się nie dyskutuje!! Jak kto lubi! Może dla jakiejś właśnie taki facet to IDEAŁ?! :O

    OdpowiedzUsuń